wtorek, 30 sierpnia 2011

ZIELONE SZAROSCI

Witajcie Kochani,

Przepraszam, że ostatnio nic nie dodawałam wiem, wiem należą mi się za to baty hihi, ale musicie mi to wybaczyć, miałam kilka "zawirowań". Ale już jestem :) wprawdzie mam dla was dziś makijaż, który robiłam w dość pochmurny, deszczowy dzień i zdjęcia są adekwatne do pogody czyli szare i zimne, jednak mam nadzieję że wam się spodoba.
Niestety przy tym makijażu kończył mi się klej do rzęs dlatego też widać na zdjęciach niedokładność w ich przyklejaniu :/






sobota, 27 sierpnia 2011

NIEBIESKAWO :)

Witajcie kochani dziś chciała bym Wam pokazać niebieską kreseczkę w uwielbianym przeze mnie odcieniu metalicznego błękitu. Wykonałam ją za pomocą eyelinera firmy NIBO zakupionym w Rossmannie z edycji chyba limitowanej z różyczką za bagatela 8 zł. Minusik - jest leciutko wodnisty przez co musicie nałożyć dwie warstwy by kreska była dokładniejsza i bardziej widoczna, ale opłaca się. Muszę przyznać, iż jest bardzo trwały, nie rozmazuje się i nie wykrusza. Poniżej zdjątka eyelinera na moim oku :)







środa, 24 sierpnia 2011

ZUZYCIA SIERPNIA

Witajcie kochani
dziś troszeczkę na temat tego co w miesiącu sierpniu uległo zużyciu w mojej kosmetyczce.




SZAMPOK LOREAL ELSEVE 



Mój miał odżywić, pogrubić, nadać gęstość. Szampon ma bardzo fajną gęstą, delikatnie mieniącą się konsystencje, ładny zapach. Jednak dopiero w połączeniu z odżywką z tej samej seri włosy są jedwabiście gładkie mięciutkie. Nie ma pootrzeby nakładania jedwabiu same się rozczesują. Osobiście uwielbiam tą parkę:) U mnie ma 7/10 szamponowi niestety daję mnie, lecz odżywka to jest napewno 10/10.





Kolejna rzecz która bardzo przypadła mi do gustu to Jedwabisty Balsam do ciała firmy DOVE 




Nadający naturalny połysk jedwabiu:) Brzmi to może dość śmiesznie ale owy połysk jedwabiu to nic innego jak zlote drobinki w srodku. Ale jest mega rewelacyjny szczególnie w okresie letnim kiedy chcemy podkreślić nawet delikatną opaleniznę. Wystarczy dosłownie nie wieklką jego ilośc nałożyć na skórę i mamy pięknie rozświetloną. U mnie ma 10/10 boski;D

Krem NIVEA SOFT z olejkiem jojoba i wit. E 


Tą firmę chyba każdy z nas zna, kremik nawilżający czyli bardzo przydatny w każdej kosmetyczce na okres wakacji wyjazdów możemy go używać zarówno do twarzy, dłoni, ciała dzięki że jest bardzo delikatny, nie podrażnia.

Krem do rąk glicerynowy z aloesem o zapachu zielonej herbaty firmy Cztery Pory Roku -



kupiłam go w czasie kiedy jeszcze pracowałam i niestety moje dłonie w dotyku przypominały papier ścierny i jak pamiętam od zawsze wpajano mi widzę że aloes regeneruje, odbudowuje, więc ja jako wyuczona mądra i posłuszna dziewczynka wybrałam się do drogerii by porzukać leku na moje dłonie. No i co konsystencja w porządku, zapch znośny wzgladzenie niby bylo no ale bez szalu. Daje mu 5/10.
 

Ostatni moj produkt w sumie nie wiem po co go kupila jest to Serum ujdrniajaco-modelujace do biustu slim extreme 3D firmy EVELINE 



Jedyne co dobrego moge o nim powiedziec to to ze fakt wygladza skore ale nic po za tyjm daje mu 4/10.
To by bylo na tyle kochani co do moich zuzyc jutro pokaze wam co ostatnio udalo mi sie nabyc buziaczki kochani

wtorek, 23 sierpnia 2011

Słonecznie....

Dziś mam dla was bardzo cieplutki makijaż w moich ulubionych odcieniach żółci z pomarańczką.
Poniżej wypisałam kosmetyki jakich użyłam :) W razie pytań piszcie :):) Pozdrowionka






Kosmetyki jakich użyłam:
Twarz:
Podkład KOBO Professional 102
Puder sypki INGLOT 05
Rozświetlacz ELF
Bronzer  AVON Arabian Glow
Róż sleek
Oczy:
żółty i róż- paletka sleek curacao
pomarańcz- paletka beauties factory
bronzik- paletka sleek oh so special
eyeliner essence 02 london baby
Tusz Maybelline one by one
Biała kredka- bazarkowa ;)

niedziela, 21 sierpnia 2011

Weselny klimat....

Witajcie Kochani
wakacje, lato to zazwyczaj okres kiedy jest najwięcej ślubów, wesel  i kiedy ja mam największą okazję do robienia tego co kocham. Niestety mój aparacik nie potrafi stworzyć takiego zdjęcia by w pełni oddawał piękno makijażu, ale mam nadzieję, że to mu wybaczycie :)
Dziś mam dla was kilka weselnych makijaży, a do tego również i upięć:) Niestety wszędzie loki ale obiecuję, że następna osoba która będzie przeze mnie czesana będzie miała proste włoski bo te loczki pomimo że są modne tego sezonu to już mi się troszeczkę nudzą hihi :D Zapraszam do oglądania.
Pozdrowionka dla dziewczyn:)

 ASIEŃKA






MONIA


ANECZKA 






piątek, 5 sierpnia 2011

Mega zakupki :) :) :) Recenzja

Witajcie Kochani ostatnio troszeczkę poszalałam i zakupiłam dość sporą liczbę kosmetyków ( które oczywiście zawsze są potrzebne i niezbędne) i będę chciała przedstawić wam recenzję kilku z nich i stopniowo będę dokładać resztę :) Narazie te które udało mi się potestować.
Kosmetyki zamówiłam na stronie http://www.paatal.pl  mają naprawdę rewelacyjne produkty.
Zapraszam do czytania i komentowania . Buziaczki :)

E.l.f . Żel rozświetlający Lilac Petal 

pojemność: 9,5g  cena: 7,90


Konsystencja kremowa, bardzo gęsty, łatwo się rozsmarowuje, pozostawia perełkowo-różowy odcień. Testowałam go dziś i muszę przyznać iż długo utrzymuje się na twarzy, a szczególnie w taką pogodę jaką teraz mamy jest to ważne.Opakowanie całkowicie ułatwia aplikację.


                               


E.l.f Perłowa kredka  cena: ok.7,00


 Kredka wprawdzie miała być biała, ale okazała się perłowa. Zakończona jest strugaczką co jest bardzo dobrym rozwiązaniem gdy nagle podczas malowania wyniknie potrzeba jej zastrugania :) Miękka konsystencja sprawia, że jest łatwa w nakładaniu i rostarciu lecz do rysowania linii się nie nadaje. Możemu jej użyć do rozjaśnienia łuku brwiowego, kącików oka a nawet delikatnie zamiast rozświetlacza.





Slee Róż "Rose gold"


pojemność: 8g  cena: 21,00

Opakowanie jak widać klasyczne, czarne, proste jedynym minusem jest to iż bardzo ciężko się otwiera. Jednak konsystencja jest rewelacyjna, bardzo dobrze nanosi się na skórę, nie pozostawia smug i co najważniejsze jest bardzo mocno napigmentowany. A jego kolor jest bajeczny róż mieniący się na złoto, bardzo intensywny i od dziś mój ulubiony :D


 BOOTS BOTANICS Witaminowa Maseczka Do Twarzy



pojemność: 50 ml   cena: 4,95 

 Zapach delikatny, konsystencja gęsta, łatwo się rozprowadza, troszeczkę przypomina krem jednak po umyciu skóra jest jedwabna, delikatna i twarz wyglada bardzo świeżo.

 Astor Lakier do paznokci Quick'n Go
 pojemność: 8 ml  cena: 6,99

Fiolecik numer 356 Pomarańcz 351

Oba kolory posiadają delikatne drobinki połyskujące do słońca w przypadku koloru pomarańczowego praktycznie nie widoczne. Według mnie pędzelek jest troszkę za szeroki gdyż może zostawiać smugi, i jeszcze ta gwarancja, że schnie w 45 sekund -pierwsza warstwa możliwe, ale kolejna to juz troszkę dłużej.

 Sleek Face & Body Highlighter "Sun Goddess" - 
Rozświetlacz do twarzy 


 pojemność: 9g  cena: 8,99

Rozświetlacz w odcieniach złota można go nakładać mięszając wszystkie odcienie bądź wybierając te które nam odpowiadają i łączyć ze sobą.Niestety według mnie są w tym produkcie dwa minusiki tj. pędzelek dołączony do paletki z którego wypadają włoski ( ale za taką cenę w sumie nie dziwmy się:) ) i produkt troszkę osypuje się przy aplikacji .






  Possibility Vanilla Creme Brulee 
pojemność: 525 ml    cena: 8.80 

Jest to kosmetyk, który pełni jednocześnie funkcję szamponu i żelu pod prysznic. Jest mega, mega gęsty o zapachu obłędnej wanilli, wystarczy dać odrobinę na myjkę i mamy całą wannę piany (testowany). Juz nie długo muszę zakupić kolejne cytrynka i lawenda :)


Obserwowane blogi